Na przełomie marca i kwietnia pierwszy raz zawiódł, ale mimo to dojechał do domu. Awarii uległ przedni uszczelniacz wału. Ze względu na to, że jestem osobą cierpiącą na brak garażu musiałem poradzić sobie pod blokiem. Później dowiedziałem się, że można za taką akcję dostać mandat.
Komentarze