Nie ważne jaki i ile kosztował. Pierwsze autko jest jak pierwsza miłość jej się nigdy nie zapomina zawsze zostaje gdzieś w sercu... Fajnie zobaczyć taki samochód po kilku latach od sprzedaży w takim samym stanie jakim był sprzedany czyli wylizany wychuchany ciągle czyściutki aż chciałoby się wsiąść i przejechać i powspominać te wszystkie miłe chwile spędzone za kierownicą i nie tylko heh... Moje pierwsze autko Asterka ze zdj nadal tak wygląda brak tylko alu nawet nr rej taki sam mimo innego powiatu...
Komentarze