Mimo tego, sprzedawał się jak świeże bułeczki: początkową liczbę 400 egzemplarzy zwiększono do 1000 sztuk. Ale na tym się nie skończyło. F40 po dłuższym czasie dostał homologacje w USA (wcześniej jej nie miał bo to Ferrari, było zbyt ekstremalne).
Ferrari więc musiał dotrzymać umowy amerykańskiego importera, który zmuszał włoską markę do przeznaczenia 22% produkcji każdego modelu na rynek amerykański. Produkcję tego wręcz legendarnego modelu zakończono w 1992 roku, po wyprodukowaniu 1337 egzemplarzy.
F40 był ostatnim Ferrari stworzonym za życia założyciela włoskiej marki, Enzo Ferrari.
Ferrari z silnikiem turbodoładowanym można policzyć na palcach jednej ręki (albo stopy, jak kto woli). W przyszłości Wam je przedstawię w galeriach.
Wy też możecie zostać autorami galerii, wystarczy, że napiszecie prywatną wiadomość do autora tego materiału.
Komentarze