Szukaj
Znalazłem 100 takich materiałów
Praca kryminalnych przyniosła efekty. Policjanci ustalili, że związek z tym zdarzeniem miało dwóch mieszkańców Gogolina. Gdy śledczy dowiedzieli się, że mogą oni właśnie przewozić skradziony towar, natychmiast ruszyli, aby zatrzymać ich z dowodem świadczącym o przestępstwie. Mężczyźni w wieku 42 i 46-lat zostali zatrzymani podczas przemieszczania się przywłaszczonym wcześniej autem. Jakby tego było mało, kierujący nim 46-latek nigdy nie posiadał prawa jazdy.
Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 42-latkowi 11 zarzutów, m.in. kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz posiadania narkotyków. Mężczyzna w swoim mieszkaniu miał prawie 10 gramów amfetaminy. Grozi mu do 10 lat więzienia. 46-letni mieszkaniec Gogolina usłyszał 9 zarzutów. Będzie musiał się liczyć z wyższą karą, ponieważ będzie odpowiadał przed sądem w warunkach recydywy. W jego przypadku kara może wynieść nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Straty wszystkich poszkodowanych przestępczym procederem kradzieży i włamań wyniosły blisko 90 tysięcy złotych. Sprawa na charakter rozwojowy. Policjanci sprowadzają, czy mężczyźni mają na swoim koncie więcej przestępstw.
Źródło: KWP Opole
Więc kwota mandatów to 69 000 zł. Więcej w linku źródłowym.
Nieodpowiedzialny kierowca manewr rozpoczął przyspieszając, bez sygnalizowania zamiaru wyprzedzania, przejeżdżając przez linię podwójną ciągłą (jechał pod prąd), a na koniec z lewej strony wysepki przejścia dla pieszych, choć umieszczony przed nim znak pionowy P-9 nakazywał jazdę z prawej strony.
Funkcjonariusze widząc manewry kierowcy taksówki zatrzymali go do kontroli. Tłumaczenie taksówkarza było prozaiczne „spieszył się do partnerki”. Kobieta musiała poczekać, a 46-latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Policjanci nie mieli też wątpliwości co do niebezpieczeństwa jakie swoim zachowaniem stworzył mężczyzna i zatrzymali mu w związku z tym prawo jazdy.
Źródło: KMP Wrocław