Szukaj
1.Kierowca pojazdu VW Caddy przeprowadził niebezpieczne manewry wyprzedzania na dwóch przejściach dla pieszych oraz skrzyżowania (!!!), naruszając w ten sposób przepisy bezpieczeństwa drogowego (w folderze mapa z lokalizacją).
2.Po wykonaniu tego manewru, kierowca zajechał mi drogę, co spowodowało konieczność nagłego i gwałtownego hamowania mojego pojazdu. Automatyczne awaryjne hamowanie było konieczne, samemu nabyłbym w stanie unikać kolizji.
3. Ponadto, kierowca próbował we mnie cofać, co stanowiło dodatkowe zagrożenie dla mojego bezpieczeństwa oraz innych uczestników ruchu drogowego.
29 marca około godziny 21, W miejscowości Połaniec, zjazd z drogi krajowej 79 w ulice Czarneckiego
Zastanawiasz się nad tym, w jaki sposób odmienić wnętrze swojego samochodu i sprawić, że podróżowanie nim będzie jeszcze bardziej komfortowe? Odpowiedzią na Twoje wyzwanie może być zmiana tradycyjnych żarówek na te wykonane w technologii LED. Właściwy dobór produktów sprawi, że kabina auta będzie jeszcze lepiej doświetlona, a barwa i jakość światła ulegną poprawie. Dowiedz się, dlaczego LEDy to dobry wybór w zakresie oświetlenia wewnętrznego pojazdu.
Charakterystyka żarówek wykonanych w technologii LED
Zanim zdecydujesz się na zakup żarówek LED do wnętrza samochodu, warto nieco bliżej poznać ich charakterystykę. Oświetlenie wykonane w tej technologii charakteryzuje się zwiększoną żywotnością względem tradycyjnych modeli. Ponadto stanowią mniejsze obciążenie dla akumulatora, ponieważ w trakcie pracy pobierają mniejsze ilości energii. Dużym atutem oświetlenia LED jest to, że dostępne na rynku produkty oferują właścicielom pojazdów szeroki wybór parametrów technicznych czy też barwy światła. Dzięki temu zakup można bezpośrednio dopasować do swoich potrzeb i specyfiki auta.
Dlaczego żarówki LED są lepszym wyborem od tradycyjnych modeli?
Jest przynajmniej kilka argumentów za tym, aby kupić żarówki LED jako oświetlenie wnętrza samochodu. Warto porównać ich właściwości w zestawieniu z tradycyjnymi żarówkami. Wspominaliśmy już o zwiększonej żywotności produktów wykonanych w technologii LED. Do tego dochodzi wyraźnie lepszej jakości światło, co wpływa korzystnie na komfort podróży. Kabina staje się jeszcze lepiej doświetlona i łatwiej znaleźć w niej poszukiwane przedmioty. Lepsza jakość światło pomaga również w zachowaniu zwiększonej koncentracji i redukuje zmęczenie podczas podróży, co ma duże znaczenie zwłaszcza a trakcie jazdy po zmroku.
Żarówki LED pobierają mniej prądu, dzięki czemu względem tradycyjnych modeli nie degradują tak szybko akumulatora. Pozwala to zmniejszenie kosztów utrzymania samochodu. Dobrze dopasowane oświetlenie LED do wnętrza auta sprawi, że odmieni się jego wnętrze i będzie wyglądało jeszcze atrakcyjniej.
Jakie elementy wnętrza auta warto podświetlić?
Wewnątrz kabiny można podświetlić wiele elementów. Do popularnych wyborów właścicieli samochodów należą m.in.: podsufitka, schowek, miejsca na nogi, wewnętrzne strony drzwi czy też bagażnik. Liczba punktów świetlnych i ich docelowe rozmieszczenie zależą m.in. od modelu pojazdu i jego możliwości. Przed zakupem żarówek LED warto zapoznać się z ich specyfikacją techniczną oraz potencjałem zastosowania.
Dedykowane zestawy oświetlenia wnętrza samochodu w ofercie Market-LED
Szukasz wysokiej jakości oświetlenia LED do samochodu? Świetnym wyborem będą zakupy w sklepie internetowym Market-LED. To firma, która od lat buduje pozycję zaufanego partnera w obszarze dystrybucji oświetlenia do samochodów. Oferta obejmuje m.in. żarówki do wnętrz. Decydując się na zakupy w Market-LED nie musisz kompletować zestawu we własnym zakresie. Eksperci tego sklepu zrobili to za Ciebie. Dzięki temu od razu możesz wybrać kompletny zestaw oświetlenia pasującego do Twojego modelu. To wygodne i sprawdzone rozwiązanie, dzięki któremu unikniesz ewentualnych błędów. Zapraszamy do zakupów w sklepie Market-LED.
Szczegółowy opis zdarzenia: Kierowca pojazdu VW Caddy, rejestracja SK 363TM, przeprowadził niebezpieczne manewry wyprzedzania na dwóch przejściach dla pieszych oraz skrzyżowania (!!!), naruszając w ten sposób przepisy bezpieczeństwa drogowego. Po wykonaniu tego manewru, kierowca zajechał mi drogę, co spowodowało konieczność nagłego i gwałtownego hamowania mojego pojazdu. Automatyczne awaryjne hamowanie było konieczne, samemu nie byłbym w stanie unikać kolizji. Ponadto, kierowca próbował we mnie cofać, co stanowiło dodatkowe zagrożenie dla mojego bezpieczeństwa oraz innych uczestników ruchu drogowego.
Incydent drogowy miał miejsce 29 marca około godziny 21, w miejscowości Połaniec, zjazd z drogi krajowej 79 w ulicę Czarneckiego.
"Chciałbym przesłać wyczyny furiata drogowego, który w zemście za to, że nie zdążył się wcisnąć z pasa włączającego przede mnie, robił wiele, by spowodować wypadek. Zaznaczę że jechałem samochodem dostawczym Ford Transit. Na samochodzie miałem paletę ładunku... W wyniku zmuszania mnie do hamowania, wiele paczek mi się niestety rozwaliło.
20 kwietnia około godziny 8:45. Ruszałem za innymi autami ze świateł skręcając w lewo z ul. Przyczółkowej od strony Konstancina (przy sklepie BRICOMAN) na S2, czyli południową obwodnicę W-wy w kierunku tunelu w stronę Łodzi. Rozpędzałem się prawym pasem za srebrnym VW, który bez problemu wjechał wcześniej przede mnie mając swobodnie miejsce. Ja z racji ciężaru, nie jestem w stanie tak szybko przyspieszać. Z pasa włączającego jeszcze chciał koniecznie wepchnąć się VW... Zaczął w pewnym momencie na mnie trąbić, więc lekko przyhamowałem, ale nie było już miejsca. Oczekiwał chyba, że zahamuje i go wpuszczę. I od tego się zaczęło. Nie było z mojej strony złośliwości, bo patrzyłem przed siebie a nie w lusterko wsteczne. Wyskoczył nagle. Jechałem dalej, zmieniłem pas na lewy i bandyta drogowy zaczął swoje manewry. Wjechał przede mnie i zaczął wielokrotnie mocno dohamowywać. Widząc, co się święci, robiłem co mogłem, żeby zrobić dystans, ALE za mną też były samochody, które mogły uderzyć we mnie. W 15 sekundzie widać, jak odskoczyłem, żeby uniknąć uderzenia. Całe szczęście że na środkowym pasie nie było nikogo, ale jadące za mną samochody zaczęły mrugać światłami. Zjechałem na środkowy pas przed tunelem, mając nadzieję, że bandyta odjedzie (prowadził jakiś młody mężczyzna około 25 lat z pasażerem)Ale nie odpuszczał i nadal atakował. Skorzystałem więc z okazji, że jechał żółty, dostawczy Mercedes. Postanowiłem się do niego „przykleić”, żeby VW nie miał możliwości znowu wjechać przede mnie. Jechałem za nim do tunelu (ucięliśmy tę część nagrania, bo już w tunelu jechał obok nas i robił nam zdjęcia telefonem). Uśmiechnęliśmy się i pomachaliśmy ładnie : ) Mieliśmy nadzieję, że ten człowiek odpuści, bo jechałem z synem. Ale w pewnym momencie przyspieszył i w 26 sekundzie znowu próbował nas zepchnąć, po czym pojechał dalej przed żółtego Mercedesa. Jechaliśmy tak jakiś czas, mając nadzieję, że pojechał. Zmieniliśmy pas na prawy pod koniec tunelu, ale bandyta czekał na nas, co widać w 35 sekundzie. Znowu zajechał nam drogę. Nie dawaliśmy żadnych sygnałów, nie świeciliśmy światłami, żeby go nie prowokować. W końcu kawałek dalej jak był korek z powodu wypadku ja zwolniłem, a on pojechał w prawo. Jak to zrobił, widać na filmie. Nie mnie oceniać wyczyny takich ludzi, ale gdyby to ode mnie zależało, odebrałbym mu prawo jazdy. Tacy ludzie nie powinni wsiadać za kierownice. A nie powiem – czuł się bardzo pewnie. Gdyby nie duży ruch i miejsce, to kto wie – mógłby nas zatrzymać i w gorszy sposób wyładować swoje frustracje."
"Przesłałem ten film na Policję już sporo czasu temu.
Byłem wzywany chwilę później na zeznania. Powiedziano mi, że nie będą nakładać mandatu tylko od razu skierują sprawę do sądu. Jest ciekaw, czy faktycznie sprawa tam trafiła, bo jest kompletna cisza w tej sprawie."
20.04.2023 Droga S2 - obwodnica Warszawy
Na nagraniu widzimy, że kierowca busa wysiada z auta i idzie do drugiego kierowcy. Gdy wraca, tuż za nim biegnie kierowca z osobówki, który uderza w lusterko, które się rozpada. Jak dodaje autor i drugi kierowca stracił lusterko. Na szczęście skończyło się bez rękoczynów.
17.2.2024 Wrocław ul. Zwycięska
Ciężko powiedzieć kto był sprawcą - radiowóz jechał na sygnale świetlnym i dźwiękowym, miał włączony prawy kierunkowskaz, jednak sam manewr zmiany pasa (próba skrętu w prawo w boczną ulicę, dokonany z lewego pasa drogi) nie pozostawił kierowcy samochodu osobowego możliwości uniknięcia kolizji.
A Wy kogo wskazujecie winnym zdarzenia?
12.09.2024 Wrocław ul. Legnicka ok 18:50
Stojący przed zaparkowanym motocyklem mężczyzny przed którym policjant trzyma przedmiot przypominający prawo jazdy.
Patrolując ulice Wrocławia policjanci ruchu drogowego zwrócili uwagę na kierującego motocyklem. To właśnie bardzo młody wygląd mężczyzny zadecydował o zatrzymaniu go do kontroli drogowej.
Co prawda funkcjonariusze nie mieli zarzutów co do samego pojazdu, którym okazała się vespa o pojemności 125 cm³… zarzuty pojawiły się dopiero po sprawdzeniu 17-letniego kierującego.
Gdy mundurowi wpisali dane młodego mężczyzny do policyjnej bazy danych szybko wyszło na jaw, że nastolatek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, a okazane przez niego prawo jazdy już na pierwszy rzut oka odbiegało wyglądem od oryginału.
Doświadczeni policjanci zauważyli, że blankiet nie posiada części zabezpieczeń wymaganych dla tego typu dokumentu, a sam kierujący przyznał się, że "dokument", który wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy, co do jego autentyczności, kupił za około 2 tys. złotych za naszą wschodnią granicą.
Teraz o dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd. Przypomnijmy, że za posługiwanie się podrobionym prawem jazdy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Rafał Jarząb
Żródło: KMP Wrocław