Reklama
Cała sytuacja wydarzyła się się 27 lipca 2017r. tuż przed godz. 8, na przystanku Odkryta na warszawskiej Białołęce, gdy podjechał tam autobus linii 516. Osoba na wózku poprosiła kierowcę o rozłożenie podestu. Kierowca odrzekł, że nie ma takiego obowiązku, że podest jest dla wózków elektrycznych, a niepełnosprawny z takim wózkiem powinien sobie poradzić (co jest bzdurą, bo podest jest dla wszystkich wózków inwalidzkich niezależnie od ich rodzaju, a kierowca ma obowiązek rozłożenia rampy każdej osobie niepełnosprawnej poruszającej się na wózku). Jakby tego było mało kierowca dojechał do przystanku Tarchomin i kazał wszystkim wysiadać, twierdząc, że dalej nie pojedzie. Autobus należy do firmy Arriva - jednego z przewoźników, który świadczy usługi na zlecenie ZTM w Warszawie. ZTM podkreśla, że to kierowca powinien pomóc temu mężczyźnie. Zażądał wyjaśnień od przewoźnika, który go zatrudnia. Ten kierowca zachował się karygodnie i dobrze, że to nagranie trafiło do sieci.
Edit - na tę chwilę Zarząd Transportu Miejskiego odebrał kierowcy certyfikat uprawniający do obsługi linii w ramach stołecznej komunikacji miejskiej. ZTM w piśmie do firmy Arriva Bus Transport, która świadczy usługi przewozowe w Warszawie od grudnia ubiegłego roku, wezwała do zastosowania dyscyplinarnych kroków wobec swego pracownika.
Sprawa skończyła się zwolnieniem pracownika:
https://pbs.twimg.com/media/DF0JEmpXUAAd6Fh.jpg
Reklama
Komentarze