Wygląda bardziej nowocześnie i europejsko, czy to dobrze?
Zieniona została stylizacja nadwozia, a to zasługa zupełnie innych świateł LED oraz tylnych lampy diodowych z efektem trójwymiarowym.
W zależności od wersji (LS/LT/SS) samochód otrzyma dedykowany zderzak, który ma teraz ostrzejszy kształt. W tej wersji (super sport) logotyp marki powędrował na czarny pas oddzielający górny i dolny wlot powietrza.
Pod maską pojawi się silnik Turbo 1LE o pojemności 2 litrów i mocy 275 KM. Będzie oferowany wyłącznie z sześciobiegową przekładnią manualną oraz pakietem zawieszenia do jazdy torowej.
Najmocniejsza odmiana SS jest oferowana z 10-biegowym automatem z funkcją "Burnout"
Niestety nowe Camaro nie będzie oficjalnie sprzedawane na rynku europejskim więc pozostaje miłośnikom modelu import prywatny lub przeprowadzka do USA.
Komentarze